wtorek, 2 października 2012

Kredyty „Rodzina na Swoim”

Życiowym celem większości z nas jest osiągnięcie pewnej stabilizacji, chcemy mieć dobrą pracę, rodzinę oraz własne mieszkanie. O ile dwa pierwsze czynniki udaje nam się w miarę szybko osiągnąć o tyle ten trzeci jest najtrudniejszy w realizacji. Pomimo tego, że w ciągu ostatnich lat można było zaobserwować kilkukrotne obniżki cen wszystkich nieruchomości to i tak mieszkania w dalszym ciągu są bardzo drogie. Wszyscy mamy raczej małe szanse na uzbieranie odpowiedniej kwoty i kupienie domu za gotówkę, jedynym rozwiązaniem pozostają kredyty. Jednak zwykłe kredyty hipoteczne należą do bardzo kosztownych a droga ich uzyskania jest bardzo długa. Na szczęście pojawia się także korzystne rozwiązanie w postaci kredytów z programu „Rodzina na Swoim”.

wtorek, 11 września 2012

Obrót pieniędzy bez gotówki

Wiele osób czeka na rewolucję, która powoli zbliża się do nas wielkimi krokami. Jednak rząd wciąż zwleka, z zaakceptowaniem, tych jakże ważnych dla polaków zmian. Mowa oczywiście o programie, który umożliwiał by rozpoczęcie na skalę masową obrotu bezgotówkowego. Oczywiście już dzisiaj używane są karty kredytowe oraz inne środki, ale wciąż jest to jedynie dostępne w niedużej skali. Skala tego zjawiska nie sięga nawet 50 % więc nie można powiedzieć, że pieniądze są nam już niepotrzebne. Z pewnością karty kredytowe to ważny środek płatniczy, który powoli wypiera inne znane nam środki płatnicze, jak popularne jeszcze pieniądze. Jednak normalna waluta, jest uciążliwa, w noszeniu, i łatwo zgubić na przykład wszystkie pieniądze które znajdują się w portfelu. Natomiast w przypadku zgubienia karty, nie tracimy aż tak wiele, bowiem wystarczy iść do banku, i zablokować taką kartę, aby nikt nie mógł z niej korzystać, co oznacza że nie tracimy nic.

wtorek, 14 sierpnia 2012

Banki, czyli co w nich denerwuje, czy czas na zmiany?

Współczesne postrzeganie banku, nie jest tak naprawdę najlepsze, zwłaszcza w oczach osób, które na co dzień korzystają z takich właśnie usług. Najczęściej poważnym zarzutem są na przykład zbyt duże kolejki w oddziałach bankowych. Jest to spowodowane, tym że coraz więcej osób, chodzi do banku i brakuje po prostu okienek, a trzy okienka na dziesięciu oczekujących, to zdecydowanie zbyt mała liczba, aby móc w szybkim czasie obsłużyć wszystkich klientów.